Przynajmniej widać, że grafik czytał: "skośne oczy, ostro zakończone uszy, wilczo wąskie wargi; (...) "wąski tors, pokryty wężowymi łuskami, a przecie mający zarys ludzki, z którego wyrastały powyżej pasa człowiecze ramiona, poniżej zaś szczudłowate nogi kończyły się płaskimi, trzypalcymi łapami, jakie mógłby mieć wielki ptak" ("Za Czarną Rzeką", s. 172). Ale skąd artysta wziął tę poprzeczną kość na głowie wojownika, nie mam pojęcia.
w temacie fantastyki, to polecam większość (niestety :/) mojego ukochanego cyklu, czyli Koło Czasu Roberta Jordana. Specjalnie zaś ostatni wydany w Polsce tom, czyli "Pomruki burzy". To, co au!tor zrobił z proporcjami postaci na okładce, to dla oczu mniej więcej to samo, co dla żołądka miód z kaszanką, podlany kefirem, sokiem pomarańczowym, a zwieńczony śledziem z bitą śmietaną. Paw wzrokowy po prostu....
6 komentarzy:
Przynajmniej widać, że grafik czytał: "skośne oczy, ostro zakończone uszy, wilczo wąskie wargi; (...) "wąski tors, pokryty wężowymi łuskami, a przecie mający zarys ludzki, z którego wyrastały powyżej pasa człowiecze ramiona, poniżej zaś szczudłowate nogi kończyły się płaskimi, trzypalcymi łapami, jakie mógłby mieć wielki ptak" ("Za Czarną Rzeką", s. 172). Ale skąd artysta wziął tę poprzeczną kość na głowie wojownika, nie mam pojęcia.
Hehe, ja nawet mam ten egzemplarz ;]
Potwór wygląda, jakby właśnie poślizgnął się na mydle i miał się zaraz przewrócić. Wojownik zaś chyba się rozpłakał i spuścił główkę.
w temacie fantastyki, to polecam większość (niestety :/) mojego ukochanego cyklu, czyli Koło Czasu Roberta Jordana. Specjalnie zaś ostatni wydany w Polsce tom, czyli "Pomruki burzy".
To, co au!tor zrobił z proporcjami postaci na okładce, to dla oczu mniej więcej to samo, co dla żołądka miód z kaszanką, podlany kefirem, sokiem pomarańczowym, a zwieńczony śledziem z bitą śmietaną.
Paw wzrokowy po prostu....
I ja mam te książkę. Ciekawe który z postaci to Conan:D
Ludzie...na tym się wychowałem. Dziś takich okładek już nie ma, świat stał się nudny...
Prześlij komentarz