niedziela, 20 stycznia 2013

Arytenia

Na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się w porządku, ale na drugi... Konni lewitują, a rycerze na murach wzrostu są tak wielkiego, że z trudem mieszczą się w bramie. Wszystko zaś oświetla blask księżyca w pełni.


Oraz zwróćmy uwagę na uroczą tuję w doniczce :)



2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Jeźdźcy muszą lewitować, bo inaczej nie wydostaliby się z zamku przez zamkniętą bramę.

No i blanki sięgające ledwie do kolan strażników, uzbrojonych nie wiadomo dlaczego w halabardy, a nie w łuki lub kusze.

kajaanna

Anonimowy pisze...

Tuja w doniczce zrobiła mi dzień :D