Co najlepsze: bohater tej książki (w rogu po lewej) ma 11 lat. Połowa postaci na okładce w książce w ogóle nie występuje.
Z ciekawostel: pierwotnie okładkę tę miał robić Daniel, ale autor musiał przenieść się do innego wydawnictwa, w którym bardziej oszczędzają na grafikach ;P
Pewnie kupili jakiegoś gotowca po prostu, chyba nagminna praktyka w sf? Taniej niz ilustrator, a że bez sensu to nic;) nikt poważny przecież nie czyta sf...i chyba rzadko ktoś poważny wydaje, jak sie okazuje? :)
5 komentarzy:
Co najlepsze: bohater tej książki (w rogu po lewej) ma 11 lat. Połowa postaci na okładce w książce w ogóle nie występuje.
Z ciekawostel: pierwotnie okładkę tę miał robić Daniel, ale autor musiał przenieść się do innego wydawnictwa, w którym bardziej oszczędzają na grafikach ;P
Ten w czerwonej zbroi? Y. Yy.
Cóż, na oszczędnościach tak się nieraz wychodzi... A z tego wydawnictwa mam jeszcze parę upatrzonych typów.
Pewnie kupili jakiegoś gotowca po prostu, chyba nagminna praktyka w sf?
Taniej niz ilustrator, a że bez sensu to nic;) nikt poważny przecież nie czyta sf...i chyba rzadko ktoś poważny wydaje, jak sie okazuje? :)
ostatnio zauwazyłam taką okładkę:
http://www.polwen.pl/img/cud_na_filipinach_23.jpg
Ogólnie religijne często są swoistej urody, podobnie jak sf :D
A w rogu Falkor z Niekończącej się Opowieści. Co ci biedaku zrobili?
Prześlij komentarz