sobota, 25 maja 2013

Gorefikacje

Flaczki. Bez majeranku.


4 komentarze:

mysza pisze...

Widać od razu, czy się reklamuje :3

Anonimowy pisze...

Jak dla mnie nie ma się czego czepiać. Okładka adekwatna do treści, więc kwiatków nie należało się spodziewać.

Anonimowy pisze...

Okładka i treść książki do niczego.

Bartek pisze...

Świetna okładka! Będę bronił jak lew!