"Najśmieszniejsza powieść o utracie pracy"Bożydar Grzebyk był grafikiem? Tylko czemu z pointą wychodzi już na okładce?
Rufus, on wyszedł z power pointą...
Kot w mrożonej herbacie. Bez komentarza.
Prześlij komentarz
3 komentarze:
"Najśmieszniejsza powieść o utracie pracy"
Bożydar Grzebyk był grafikiem? Tylko czemu z pointą wychodzi już na okładce?
Rufus, on wyszedł z power pointą...
Kot w mrożonej herbacie. Bez komentarza.
Prześlij komentarz