sobota, 1 marca 2014

Roza znad fiordów: Najmocniejsze ogniwo

Bliźniaki syjamskie zrośnięte głową?



7 komentarzy:

Pchlak pisze...

Umiejscowienie tej głowy jest co najmniej... niepokojące

Anonimowy pisze...

Łeb urwał hydrze, a teraz próbuje dopasować go do wątłego ciałka?

Megapodius pisze...

To wygląda bardziej na szalik. Taki awangardowy.

Mia pisze...

Tak, to na pewno szalik! Jedyne, co tam "wrosło" to trzecia dłoń... I TO jest niepokojące O.o

kaszel kaszalota pisze...

Intrygujące palce prawej i lewej dłoni, jeśli porównać. Chyba że ta lewa dłoń w przedsmiertelnej ekstazie zaciska się na kołdrze (bo ja rozumiem że tej pani ktoś bezgłowy urywa głowę?).

Anonimowy pisze...

Nieprawdopodobne... rzeczywiście niemożliwe... od kilku lat nie popłakałem się ze śmiechu, do czego właśnie doszło... może treść tego tomu (29!!!) zdradzi co w rzeczywistości zaszło w tym łożu.

Lord Wrona

Anonimowy pisze...

Przypomniał mi się ten obraz "Powrót syna marnotrawnego", czy jaki to miało tytuł. Tam była jedna dłoń kobieca, druga męska. Tu jest jedna dłoń lalki, a druga chyba zombie.